Gra forowa o pokemonach.
-Co się stało mały-pytam pokemona.
Offline
Widzisz, że ma podcięte skrzydło.
Offline
-Biedactwo.Zaraz się tym zajmiemy...-mówię i wyciągam potion którym pryskam podcięte skrzydło.
Offline
Skrzydło się trochę zagoiło ale jeszcze z dzień nie będzie mógł latać. Potiona Ci jeszcze zostało. Poki widać, że się cieszą i ten co może latać siada ci na głowie. Wygląda na to, że chce iść z tobą.
Offline
-Teraz jeszcze odpoczywaj,a niebawem będziesz mógł latać-mówie do pokemona usmiechając się-A ty rozrabiako może zabierzesz się z nami-pytam lokatora mojej głowy.
Offline
Pokiwał głową na tak.
Offline
Stukam go lekko pokeballem.
Offline
Wszedł do pokebola. Jest twój. Po chwili wychodzi i lata koło ciebie.
Offline
-Dobrze teraz poszukajmy jakiegoś jedzenia dla tego Pidgeya-mówie do siebie i do poków które wypuściłam-nie możemy go przecież tak zostawić.
Offline
Przed wami jest krzak z malinami i jabłonie.
Offline